Wybory w Iranie wygrywa Ebrahim Ra’isi.

Wybory w Iranie wygrywa Ebrahim Ra’isi.

Wybory w Iranie wygrywa Ebrahim Ra’isi.

Wybory w Iranie wygrywa Ebrahim Ra’isi, który zdobywa 17,8 mln głosów. Daleko za nim są Mohsen Rezaji i Abdolnaser Hemmeti. Większość osób spodziewała się, że to właśnie on wygra, wiec zaskoczenia nie ma. Nie mamy jednak jeszcze statystyk z poszczególnych regionów, a to one mogą być tu najbardziej zaskakujące.

Jak przebiegła elekcja?

W wyborach brało udział siedmiu kandydatów mimo, że kandydaturę zarejestrowało dużo więcej. Do startu wyborach zgłosiło się aż 592 osób, lecz tylko 40 z nich udało się złożyć komplet dokumentów. Wymagania wszak były naprawdę wysokie, więc nie każdy może się ubiegać o tak ważną posadę. Z tych 40 osób z kolei Rada Strażników Konstytucji wyłoniła tych siedmiu. Rada taka składa się z 12 szyickich prawników i duchownych. Kandydaci, których zaakceptowali, brali udział w wyborach 18 czerwca 2021 r.

Wybory w Iranie: wyniki

Wybory już się zakończyły, więc emocje nieco opadły. Niekwestionowanym zwycięzcą został Ebrahim Ra’isi, a tak wyglądają pełne statystyki:

  • Liczba osób uprawnionych do głosowania (59,3 mln)
  • Ebrahim Ra’isi (17,8 mln)
  • Mohsen Rezaji (3,3 mln)
  • Abdolnaser Hemmeti (2,4 mln)
  • Głosy nieważne (4,1 mln)
  • Frekwencja (48,22%)

Kim jest Ebrahim Ra’isi?

Ebrahim Ra’isi już raz kandydował w wyborach prezydenckich. Miało to miejsce w 2017 roku, lecz przegrał wtedy z Hasanem Rouhanim. Pochodzi on z szyickiej rodziny; sam jest duchownym tak jak i jego ojciec.  Oprócz misji duchownego zaczął się zajmować także polityką. Już w 1980 roku, w wieku zaledwie 20 lat, objął posadę zastępcy prokuratora w Karadż.  Pięć lat później wybrano go na zastępcę prokuratora Trybunału Rewolucyjnego w Teheranie. Tam  między innymi zajmował się masową egzekucją więźniów politycznych w Iranie.  To niechlubne wydarzenie miało miejsce w 1988, gdzie zginęło bardzo wielu Mudżahedinów, Fedainów oraz członków partii Tude. Szacuje się, że stracono wtedy od czterech do pięciu tysięcy ludzi.