Skandal w Żorach: Proboszcz zawieszony po zniknięciu miliona złotych!

W cieniu głośnego skandalu finansowego, parafia św. Jadwigi Śląskiej w Żorach-Baranowicach przeżywa trudne chwile. Kuria Archidiecezji Katowickiej zdecydowała o zawieszeniu proboszcza ks. Franciszka Pawlasa, co podkreśla wagę obecnej sytuacji. Decyzja ta, ogłoszona 9 września, spowodowała powołanie nowego administratora parafii, który ma zapewnić ciągłość funkcjonowania wspólnoty.

Przejściowa zmiana na stanowisku proboszcza

W wyniku zawieszenia ks. Franciszka Pawlasa, obowiązki proboszcza parafii przejął ks. Marcin Ryszka. Dotychczas związany z parafią św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Żorach, ks. Ryszka na co dzień pochodzi z Radlina II w Wodzisławiu Śląskim. Jego doświadczenie duszpasterskie obejmuje między innymi pracę w Bytomiu, Siemianowicach i Świerklanach.

Przyczyny zawieszenia i dalsze kroki

Decyzję o zawieszeniu ks. Pawlasa podjęto po ujawnieniu strat finansowych szacowanych na milion złotych, które proboszcz miał ponieść w wyniku oszustwa związanego z inwestycjami w kryptowaluty. Aby dokładnie zbadać sytuację finansową parafii, zarządzono audyt, którego prowadzenie powierzono ks. Edwardowi Nalepie z Jastrzębia-Zdroju, przy współudziale przedstawicieli parafialnej rady duszpasterskiej.

Reakcja społeczności parafialnej

Po ujawnieniu sprawy, ks. Franciszek Pawlas zwrócił się do wiernych podczas mszy świętej, prosząc o modlitwę i wybaczenie, przyznając się do swoich błędów. Jego apel o wsparcie duchowe stanowi ważny element w procesie pojednania z parafią i próbę odbudowy zaufania.

Oczekiwanie na wyniki audytu

Kuria zaznacza, że decyzje dotyczące przyszłości ks. Pawlasa oraz dalszego postępowania zostaną podjęte po zakończeniu szczegółowego audytu i wyjaśnieniu wszystkich okoliczności sprawy. Do tego czasu, ks. Pawlas pozostaje poza parafią zgodnie z wytycznymi władz kościelnych.

Próby kontaktu z ks. Pawlasem w celu uzyskania komentarza zakończyły się skierowaniem do kurii, która obecnie zajmuje się sprawą. Bezpośrednie wypowiedzi proboszcza na temat zaistniałej sytuacji nie są dostępne dla mediów.