Jastrzębie-Zdrój: Festiwal Sztuki Ulicznej ożywił Park Zdrojowy

W Jastrzębiu-Zdroju, w malowniczym Parku Zdrojowym, odbyła się druga edycja Festiwalu Artystów Ulicy, znana jako „Przestrzeń Sztuki”. Wydarzenie to udowodniło, że sztuka uliczna zyskuje najwięcej, gdy może rozwijać się na świeżym powietrzu, w przestrzeni pełnej życia i energii.

Przez trzy dni festiwalu, park tętnił różnorodnością artystycznych form i emocji. Mimo kapryśnej pogody, mieszkańcy i goście licznie przybyli, aby zanurzyć się w tym kulturalnym święcie. Już pierwszego wieczoru, „Scena pod pergolami” przyciągnęła tłumy dzięki dynamicznym setom DJ WUEK i DJ SMB. Następnie, publiczność mogła podziwiać magiczne przedstawienie Teatru Cordis, które harmonijnie współgrało z otoczeniem parku.

Różnorodność i energia sobotnich wydarzeń

Sobotnie wydarzenia przyciągnęły uwagę różnorodnością i głębią przekazu. Teatr Ludyczny zainaugurował dzień interaktywnymi warsztatami i spektaklem „Co to za cyrk?!”, które łączyły humor z edukacyjnymi treściami. Występ Teatru Nikoli z Krakowa w spektaklu „Impresario” zabrał widzów w podróż pełną absurdu i subtelnego humoru pantomimy. Teatr Nemno z Rzeszowa zaprezentował przewrotną sztukę „Dupa”, która mimo kontrowersyjnego tytułu, skłaniała do refleksji. Wieczorne dźwięki alternatywnego rocka zespołu Rejs z wokalistką Leną Witkowską oraz widowisko „Solaris” Fundacji Sztukmistrze, były efektywnym zamknięciem dnia.

Niedzielne akcenty artystyczne

Niedziela przyniosła jeszcze większą różnorodność artystycznych form. Teatr Lalek Marka Żyły z Rybnika rozbawił widzów spektaklem „Ciosek i Judyta”, a Walny Teatr zaskoczył oryginalnym podejściem do klasyki w „Szekspir made in Poland”. Muzyczne performance’y, takie jak ognisty pokaz Macieja Cierzniaka z Chorzowa czy solowy koncert Hani Derej z Tychów, dostarczyły niezapomnianych wrażeń.

Każdy artysta wniósł do Parku Zdrojowego unikalny element, od pantomimy i groteski, przez interaktywne instalacje, po muzyczne eksperymenty. Przez te trzy dni park stał się sercem kulturalnego życia miasta. Festiwal pokazał, że Jastrzębie-Zdrój to miejsce, gdzie sztuka uliczna nie tylko gości, ale znajduje swoje stałe miejsce.

Podziękowania należą się organizatorom, Fundacji Harmonicznego Chaosu, za stworzenie przestrzeni, w której sztuka mogła rozkwitnąć.